Baśnie, które znamy i lubimy

„Czerwony kapturek”, „Kopciuszek”, „Śpiąca królewna”, „Kot w butach”… Kto z nas nie zna tych niezapomnianych baśni? Często są to pierwsze utwory, które rodzice czytają swoim dzieciom i w ten sposób wprowadzają je w cudowny świat literatury pełen księżniczek, wróżek, rycerzy i smoków. Te nastrojowe piękne utwory pod kostiumem baśniowości przekazują uniwersalne prawdy o ludzkim życiu. Do popularyzacji tych utworów przyczynił się francuski pisarz Charles Perrault, który wydał je w słynnym zbiorze „Bajki Babci Gąski” w 1697 roku. Autor wpisał się tym zbiorem w ówczesne gusta, ponieważ właśnie w latach 90. XVII wieku na paryskich salonach dużą popularność cieszył się gatunek baśni. Ponadto autor za sprawą tego zbioru opowiedział się po stronie nowożytników w sporze ze starożytnikami o kształt literatury. Odwoływał się w nich bowiem do rodzimej tradycji, a nie do wzorców antycznych. W Polsce baśnie Perraulta są znane przede wszystkim z przekładu Hanny Januszewskiej. Utwory te weszły do światowego kanonu literatury dziecięcej, o czym świadczy również wielość ich adaptacji w formie słuchowisk, spektakli oraz filmów animowanych. 16 maja przypada 320. rocznica śmierci ich autora Charles’a Perrault.