Mieszkańcy francuskiego Arles żądali usunięcia tego artysty z miasta, bo według nich stanowił zagrożenie dla lokalnej społeczności. Podczas sprzeczki ze swoim przyjacielem niemal stracił ucho. Malował obrazy przez zaledwie 10 lat, był samoukiem, nie ukończył żadnej szkoły artystycznej. W czasie swojego życia sprzedał tylko jeden obraz za zaledwie 400 franków, podczas gdy w 1990 r. jego „Portret Doktora Gacheta” został kupiony za 82,5 mln dolarów. Mowa oczywiście o Vincencie van Goghu, najsłynniejszym holenderskim malarzu, docenionym dopiero po śmierci.
Pierwsze jego obrazy przedstawiały sceny z życia górników, sceny w dzielnicach biedoty, portrety prostych ludzi. Najbardziej znanym dziełem z pierwszych pięciu lat jego twórczości jest obraz „Jedzący ziemniaki”. W tym okresie dominowała u niego ciemna kolorystyka, charakterystyczna dla holenderskiego malarstwa XVII wieku. Jego twórczość zmieniła się po zetknięciu się z francuskimi impresjonistami. Wtedy odrzuca ciemne barwy, pojawia się u niego jasna kolorystyka z dominacją żółci, intensywna barwa, wyraźne ślady pędzla. Malował kawiarnie i bulwary, plenery nad Sekwaną, liczne autoportrety. W ciągu swojego krótkiego życia namalował ok. 2100 obrazów, z czego blisko 860 to obrazy olejne. Jego żywiołowe malarstwo było inspiracją dla kolejnych ruchów artystycznych od fowizmu do abstrakcyjnego ekspresjonizmu. Van Gogh zwykł twierdzić: „Tak naprawdę potrafimy mówić tylko przez nasze obrazy”. Żył zaledwie 37 lat, zginął tragicznie w niejasnych okolicznościach.
W rozsławieniu życia van Gogha niemałą zasługę mieli twórcy filmu „Twój Vincent” (org. Loving Vincent). Polsko-brytyjska produkcja w reżyserii Doroty Kobieli i Hugh Welchmana zdobyła ponad 100 nagród na całym świecie, była też nominowana do Oscara w kategorii najlepszy pełnometrażowy film animowany. „Twój Vincent” to pierwsza na świecie pełnometrażowa animacja malarska opowiadająca o życiu i tajemniczej śmierci van Gogha. Film składa się z 65 000 klatek olejnych, które namalował zespół 125 malarzy z 15 krajów. Malowanie obrazów zajęło im 2 lata, a prace nad całym filmem trwały 9 lat. Powstało imponujące dzieło przybliżające nam w klimacie kryminałów noir postać ekscentrycznego artysty. Warto przypomnieć sobie ten film z okazji 170. rocznicy urodzin van Gogha, która przypada 30 marca bieżącego roku.